Uwaga! Treść tego opowiadania jest napisana bardzo nie stosownym językiem. Wszystkich o słabych nerwach prosimy o natychmiastowe zamknięcie strony...
nowy zleceniodawca
kryptonim: zleceniodawca
cel: No, nie wiem... Tu trzeba pomyśleć, a ja nie mam czasu
skład: Korci-pała (G) -przełożony
McBonder (M) -starający się o awans...
Miki (Mi) - telegrafista
Gruba ßeka - debil
Darty (D) -przełożony
Zleceniodawca (Z) ··
Dokonana
Miejsce: Super tajna baza polowa, nigdy nie dowiecie się gdzie to kurwa jest:P... czyli puławska 43
godzina: kurwa, co za różnica, jak się przez pół dnia nie wychodzi z łóżka i z ******* to, z jakiego chuja mam wiedzieć???
Mi: Guć, Darty! Już czas
D: Człowieku nie widzisz, że jesteśmy zajęci?
G: Ty też?
D: Ta, a co się robi w bu*****
G: Gdzie ty właściwie jesteś?
D: Za ścianą
G: Tak właśnie myślałem
MI: Naprawdę nie chce wam przeszkadzać, ale to już ta godzina
G: Dobra, ostatni wyt**** i idę
5 min później Guć wyszedł z pokoju zapinając pasek od spodni. Nie daleko szukając okiem w prawo wyszedł Darty w brązowym szlafroku.
D: No gdzie ten gumowy kutas, co niby chce dać nam zlecenie?
MI: Gada z beką.
G: wołaj skurwysyna.
M: elo, co tam robiliście?
D: Podpoborowy Maks, Baczność!
G: Czy ich coś popierdoliło?
M: No przylazł ten nowy.
G: Na baczność, się nie gada!
Usiedli wszyscy w pokoju, a z drzwi wydobył się pisk i wszedł Miki, Gruba ßeka, a za nimi chudy niski, zadowolony od ucha, do ucha człek i powiedział:
"Hej, złamasy szukam takesu, kurwa słuchacie mnie, 500k za godzinę!
G: Maks, Spocznij!
Gucio popatrzył na niego, jak na równego sobie ( popierdolonego, surmowego sukinsyna)
Z: Tak, kurwa 500k za godzinę mówię!
Gruba ßeka: O jebane.
M: Serio masz taką kasę?
G: Pewnie zapierdala na gold farmie.
D: Dawajcie zlinczujemy skurwysyna!
Z: Kupiłem Golda na allegro. To, co te taxi, czy mam iść do Turków?
Mi: Nie no szkoda Golda tym turasom, nie martw się Wizard lvl 80 ci pomoże
D: Za taką kasę, niech stracę. To lepsze niż spuszczanie się w Hot Anie. Masz mojego moje tabletki.
Mi: Zajebiście, mamy dziwkarza
M: I mój wibrator
G: I moją starą
Gruba ßeka: Kurwa, weź się ogol!
G: Spierdalaj.
Mi: Widzę, że szykuje się niezłe party, No to wpierdolę się na 4. Bladir lvl 60 do usług, nie tylko tych bitewnych, zrobię ci pałę za dodatkowe 200k.
Z: O kurwa zjedziesz z paca za 100k? Po za tym widzę, że potrzebujecie klarry k.
D: Chuj z takiego Klarry na 10 lvlu, wypierdalaj, sami zrobimy pary. Dobra jebać to, ale i tak jesteś nach i ita. Gruba ßeka: Co to chuja! Ej Turk's power hahaha
G: Nie no, kto tu wpuścił jebanych turasów.
Gruba ßeka: Dobra, weźmiecie mnie do party, albo wszyscy będą mieć 10 000k gold please spam... 1 000k gold please.
M: No to kurwa, zaczęło się.
D: Wyjebać Maksa, w party może być max 8 osób.
G: Kurwa, ruszamy, przed wyjazdem pierdolne teksta: "Chuj wam w pięty, dla zachęty"
cd - Party